Gwinea Bissau leży w zachodniej Afryce. Granicę państwa wyznaczają: od północy Senegal, od wschodu i południowego wschodu Gwinea, a od zachodu Ocean Atlantycki. Terytorium porastają bujne dziewicze lasy, w których żyją liczne małpy. Duży procent ludności wciąż wyznaje pierwotne religie animistyczne i kultywuje prastare obrzędy.
Gwinea Bissau jest krajem nizinnym. Jedynie na wschodzie pojawiają się niewielkie, faliste wyżyny. Najwyższy punkt (300 m n.p.m.) leży na granicy z Gwineą. Najniżej położone przybrzeżne obszary są zalewane podczas większych przypływów. Linia brzegowa jest dobrze rozwinięta, z licznymi wyspami, m.in. archipelagu Bijagós. Wybrzeże poprzecinane jest estuariami rzek. Gwinea Bissau ma klimat podrówniko-wy wilgotny. Średnia temperatura wynosi 24-26°C, a roczna suma opadów 1300 mm. Strefę przybrzeżną porastają zbiorowiska namorzynowe i zarośla trawiaste. Namorzyny rosną w strefie pływów morskich. Tworzą je m.in. gatunki ko-rzeniary (Rhizophora). Usuwają one nadmiar soli z tkanek, magazynują od-soloną wodę i ograniczają jej parowanie. Na północy występują wilgotne lasy równikowe, które ku południowi przechodzą w lasy galeriowe, a następnie w sawanny. Bogaty jest świat zwierząt. Żyją tu m.in. małpy (w tym szympansy), słonie jaszczurki, motyle i niezliczone gatunki ptaków.
Pełna nazwa: Republika Gwinei Bissau Nazwa oryginalna: Republica da Gu-ine-Bissau
Powierzchnia: 36 125 km2 Stolica: Bissau
Główne miasta: Bafata, Madina do Boe Głowa państwa: od 2000 r. prezydent Kumba Yalla
Szef rządu: od 2001 r. premier Faustino Fudut Imbali
Ustrój polityczny: republika Eksport: orzeszki cashew, orzeszki ziemne, ryby, tarcica, krewetki Jednostka monetarna: 1 peso = 100 centavos
Liczba ludności: 1,3 min (2002) Narodowości: Balante, Fulanie, Malinkę, Mandżako, Pepel Przeciętna długość życia: 49,5 roku (kobiety 52, mężczyźni 47) Przyrost naturalny: 2,2% Języki: portugalski (urzędowy), języki plemienne
Główne wyznania: animizm, islam ‘ Analfabetyzm: 66% Produkt narodowy brutto: 1000 USD na jednego mieszkańca (1999)
Kraina orzeszków
Gwinea Bissau jest jednym z najsłabszych ekonomicznie krajów świata. Gospodarka opiera się na rolnictwie, nastawionym niemal wyłącznie na uprawę orzeszków cashew i ziemnych. Sytuacja państwa uzależniona jest od koniunkturalnych wahań cen tych produktów na rynku światowym. Sprzedaż orzeszków daje dwie trzecie wpływów z eksportu Na potrzebny własne uprawia się też inne rośliny, m.in. ryż, bataty, palmy oleistą i kokosową, a na sawannie - kukurydzę, maniok, sorgo.
Historia
Między XIII a XV w. terytorium obecnej Gwinei Bissau należało do państwa Mali. Wydobywano tu złoto, którym handlowano. Żądni tego kruszcu i niewolników Portugalczycy zawinęli do wybrzeży Gwinei Bissau w 1446 r. Wkrótce rozpoczął się napływ kolonistów także z innych krajów. Największe zyski czerpali oni z handlu niewolnikami. Do 1879 r. tereny były kolonią portugalską administrowaną przez gubernatora Wysp Zielonego Przylądka, a potem stały się samodzielną kolonią pod nazwą Gwinea Portugalska. W 1886 r. część terytorium przyłączono do Francji. Powstanie niepodległej republiki Gwinea Bissau proklamowano dopiero w 1973 r., a rządy przejęło wojsko. Proces demokratyzacji rozpoczął się w latach 90. W VI 1998 r. próba zamachu stanu przeciwko urzędującemu prezydentowi J.B. Vieirze dała początek wojnie domowej, zakończonej podpisaniem pokojowego porozumienia w XI 1998 r. Otwarto lotnisko w Bissau, co pozwoliło na dostarczanie mieszkańcom pomocy humanitarnej. Kolejne walki, do których doszło już w V 1999 r., doprowadziły do obalenia prezydenta, uchwalenia nowej konstytucji (ograniczającej m.in. prezydenturę do 2 kadencji), wyborów parlamentarnych w XI 1999 r. i prezydenckich w I 2000 r.
Co warto zobaczyć
O Gwinei Bissau mówi się, że jest tam więcej małp niż turystów. Nietrudno tu spotkać myśliwych dźwigających na plecach upolowaną małpę. Najczęściej podawanym daniem w restauracjach jest mięso tych zwierząt. Turystyka jest słabo rozwinięta, kraj ma jednak sporo do zaoferowania. Najlepiej przyjechać tu w porze suchej, między grudniem a lutym. Potem rozpoczynają się ulewne deszcze. Warto odwiedzić stolicę kraju, Bissau, by obejrzeć dzieła sztuki tego regionu zgromadzone w Muzeum Narodowym i pospacerować ładnymi uliczkami w kolonialnym stylu. W lutym rozpoczyna się karnawał i ulice miast wypełniają się tancerzami i muzykami w oryginalnych strojach i maskach. Spragnieni kontaktu z naturą mogą udać się na wyspy archipelagu Bijagós. W celu ochrony dziewiczej przyrody utworzono rezerwat biosfery. Na wyspach żyją m.in. hipopotamy i krokodyle. W Jem-berem znajduje się Park Naturalny Cantanhez. Do szcze gólnych atrakcji należy tam spotkanie z szympansami. Spora część ludności kraju zachowała do dzisiaj stare wierzenia i obrzędy, można więc zapoznać się tu z prawdziwą afrykańską kulturą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz